wtorek, 9 września 2014

Gloryhole

Wystarczy klęknąć i ssać. Nie ważne kto jest po drugiej stronie. Masz ochotę na oral to ciągniesz, ważne że pała jest. I wszyscy są zadowoleni. Kto wie, może czasem tak się trafić jakiś kumpel, a kolo nie wie że mu ciągnie. A jak się kilku trafi to można sobie smak porównywać. Albo odwrotnie - kilku obciąga, a kolo ocenia kto lepiej ssa hehe.

niedziela, 7 września 2014

Bolec

Rozchyliłem nogi, nażelowałem otwór i dildo. Sztachnąłem popka. Pornol leciał już, kolesie ostro jęczeli. O tak, w głowie sie kreci, dziura się rozluźnia. Jak zazdroszcze tym pedałom na ekranie.
Przystawiam dildo. O tak, chce tego kutasa.
Wbijam ahhhhh pierwszy opór puścił. W myślach miałem jakiegoś łysolka co mnie bierze ostro na pagony.
Znowu popek
o tak teraz bolec wszedł do końca
Tego mi trzeba, twardej pały w rowie.
Zacząłem się nią bolcować. O tak, to lubię. Jedna ręką waliłem się dildem a drugą waliłem konia, który już był cały w śluzie. Zwolniłem, żeby za szybko nie dojść

Zmieniłem pozę i zacząłem dildo ujeżdżać. Jeździłem po całej długości co jakiś czas sztachając popka. Góra dól góra dół. czułem gnata jeszcze dokładniej.
Odruchowi zacząłem walić.
Szybko doszedłem i ujebałem wszystko spermą dookoła, ale dupa zadowolona była.

czwartek, 4 września 2014

Noc z dildo

Nawet sztuczna pała może zrobić dobrze. Pół nocy sobie męczyłem dziurę i parę razy się nieźle doprowadziłem do zjeby. Tak spocony po waleniu konia dawno nie byłem. Chociaż ciężko na początku wchodził. Lubię jak mi kolo najpierw rowa wyliże i palcówę zrobi, bo na żel to wolę w drugiej kolejności jak opór duży.

Szkoda tylko, że nie spuszcza się na twarz.

środa, 3 września 2014

Dildo

Kupiłem dildo. Jak nie będzie nagła chcica, a nie będzie kolesia to będzie przynajmniej jak sobie zrobić dobrze. Już dzisiaj zacznę testować jak głęboko wejdzie.