Wpadli do nas znajomi na grzańca. Wypiliśmy jedną butelkę. Misiek poszedł zagrzać drugą. Przyniosłem mu do kuchni kubki, stanąłem za nim i objąłem go.
- Misiu. Mam ochotę ci obciągnąć - Misiek się pod nosem uśmiechnął.
- To chodź do łazienki.
- Nie, poczekamy aż sobie pójdą.
Znajomi jeszcze tak siedzieli z dwie godziny, a ja coraz bardziej się gotowałem w środku. Coraz bardziej pragnąłem żeby Michał sprowadził mnie do parteru. A ten widząc moje pożądanie jego pały specjalnie zachęcał znajomych, aby sobie u nas siedzieli. Chuj robił to specjalnie.
Kiedy w końcu wyszli Misiek patrzył cwaniacko. Po pchnąłem go do sypialni. Upadł na łóżko. Klęknąłem przed nim. Zacząłem ocierać twarzą o jego krok. Zsunąłem mu spodnie. Jego wybrzuszenie w boxach rosło. Zaciągnąłem się jego zapachem. Zapach spoconej bielizny z zapachem kutasa. Moje zmysły szalały już, a to był początek. Zacząłem przygryzać mu chuja przez materiał. Stał mu już mocno. Powoli uwolniłem mu fiuta i zsunąłem mu całkiem boxerki.
Przystawiłem materiał do nosa i zaciągnąłem się nim. Kurwa, zapach mojego mężczyzny. Znoszone bokserki przesiąknięte zapachem fiuta. Uwielbiam go.
Złapałem w dłoń jego sterczącego chuja. Zsunąłem mu naplet. Ślinił się. Rozsmarowałem śluz palcem po grzybie. Misiek ostro syknął kiedy mu tak drażniłem żołądź. Nachyliłem się i zacząłem się uderzać fiutem po policzkach. Nie goliłem się dwa dni, więc mój zarost dodatkowo go podniecał. Aż nie wytrzymałem.
Kurwa w jednej chwili pochłonąłem mu kutasa. wsunąłem go prawie całego do gardła.
- O taaakkk... kurwaaa- do moich uszu doszedł jęki zadowolonego faceta. Kurwa uwielbiam jego jęki jak mu robię dobrze. Poczułem jego rękę w moich włosach. Ja dodatkowo masowałem jego lekko zarośnięty brzuch. Drapałem po nim. Wiem jak on to lubi. A ja lubię mu robić kurwa tak, żeby był zadowolony.
Poczułem jak lekko mnie dociska do chuja, aż mam grzyba w gardle. Czułem jak ślina mi aż cieknie po bokach. I kurwa byłem dumny z tego że potrafię mu całego chuja łyknąć. Nie będę się chwalił ale w obciąganiu nie mam sobie równych hehehe. A Misiu uwielbia moje gardło. Słychać to bardzo wyraźnie.
- Młody ssijjjjj.... zajebiście mi - wiem to kurwa, wiem jak ci opierdolić po królewsku gałę. I kurwa lubię to. Lubię tego chuja ssać. Czuć jego smak, zapach, soki spijać. Zaczął mnie posuwać w usta. A raczej to ja zacząłem głową ruszać góra dół co jakiś czas dodatkowo miętoląć duże jaja.
Nagle poczułem jak mi założył nogi na ramiona. Teraz byłem w totalnym potrzasku. I jedyne co mogłem robić to go prowadzić ustami na szczyt. Poruszałem głową w górę i dół. Nawet nie musiał mnie Michał prowadzić, bo tempo nadałem dość konkretne.
Całymi ustami jeździłem po twardym kutasie. Jego grzyb masował moje migdały. Czułem jak pulsuje. Czułem, że Misiek się zbliża do finału. A przez jego nogi na moich ramionach wiedziałem, że jedyne co mogę zrobić to jego nektar przyjąć w usta. A nawet gdybym mógł się uwolnić to bym nie wypuścił jego berła z pyska. Chciałem, do buzi jego spermę.
Coraz głośniej sapał, jęczał, wyginał się.
-Kurwaaaa... - taak Misiu, jeszcze chwila, czułem jego każdą żyłkę na chuju jak pulsuje, czułem jak się napina, aż w końcu nastąpiła eksplozja. Silne uderzenia w moje usta i poczułem jak zalewa moje gardło gorącą spermą. Kurwa czułem w ustach ten jego orgazm. - Ja pierdoleeeee!!!!!!!
Michał był w siódmym niebie. Tak samo jak ja. Po jakimś czasie uścisk jego nogami zelżał, a ja się z niego wyswobodziłem. Przełknąłem ostatnie krople jego nasienia jakie miałem w ustach i po jego spoconym ciele przesunąłem się na górę.
Od razu zaatakowałem jego usta i wsunąłem w nie swój język. Misiek odwzajemnił pocałunek jakby chciał spić resztki tego czego mi dał prosto w gardło.
- Uwielbiam opierdalać ci kutasa - powiedziałem z satysfakcją.
- Zauważyłem - kurwa i jeszcze będzie mi tutaj kozaczył. - Chcesz też dojść?
- Nie, wystarczy mi, że ty doszedłeś.
- To dobrze, bo nie mam siły ciebie teraz wyruchać.
- Misiu to, że się nie spuściłem nie znaczy że nie miałem orgazmu. Czułem to samo co ty. Serio kurwa mi było dobrze, kiedy we mnie strzelałeś.
- Jesteś zajebisty Młody. - pocałował mnie.
Nad ranem się przebudziłem kiedy czułem jak mnie smyra po głowie. Uśmiechnął się. Patrzył na mnie tymi swoimi boskimi oczami. Kurwa jakie on ma oczy! Przysunąłem się do niego. Poczułem zapach jego porannego spoconego ciała. Podniósł rękę. Spojrzałem na jego ogoloną pachę. Druga rzecz, którą w nim uwielbiam po oczach. Zaciągnąłem się jego zapachem. Polizałem go tam. I czułem, że już mi staje.
Misiek przejechał mi jedną ręką po klacie i wsunął w boxerki. Cicho zamruczałem. Uwolnił mi na pół stojącą pałę i zaczął masować. Po chwili byłem już w pełnej erekcji.
- Zdejmij całkiem boxerki.
Zsunąłem jak kazał. On wsadził mi dwa palce do buzi żebym mu possał. Po czym zjechał nimi na mojego rowa. Zaczął szukać dziurki i ją delikatnie masować.
- Mrrr - poczułem przyjemny dreszcz.
- Wal sobie pałę - a ja poczułem jak powoli zaczyna palcem przebijać się przez moje zwieracze. Spojrzałem mu w oczy i poczułem, ze mięknę. Chciałem, żeby mnie tak pieścił. Wbił palca. Zmrużyłem oczy i cicho jęknąłęm.
- Myśl Młody o mnie. Myśl o moim chuju. - zaczął mi szeptać zmysłowo do ucha. - Rozluźnij zwieracze, żebym mógł mi masować prostatę. Chcesz tego, wiem to.Wal chuja i myśl o mnie. O tym jak się ze mną jebiesz. O tym jak będę cię dzisiaj miał. Jak cię wieczorem wypieszczę językiem po rowie. Jak mi znowu ojebiesz chuja - Kurwa kocham ten jego wulgar, czułem że jestem coraz bardziej napalony, a on tymczasem dołożył drugiego palca i mi pieścił zwieracze.
- Ahhh - wygiąłem się lekko.
- obbrze ci?
- Taaak.
- Lubisz kiedy ci tak robię? Kiedy to ja decyduje jak ci dobrze?
- Taaaak - kurwa uwielbiam kiedy on rządzi w łóżku. Męski wulgarny skurwiel, który robi to tak, że chcę być jego.
- Myśl o tym jak będę cie pieprzyć. Jak wieczorem zrobię ci palcówkę, a później włożę mojego kutasa. I będę go trzymał długo i głęboko w tobie. Wypieszczę cię kutasem w środku. Po same jaja! Będziesz tylko mój. Jesteś już tylko mój Młody- Kurwaaaaa darłem się w myślach, jestem jego i jest mi zajebiście - Będziesz Młody błagał, żebym przestał i jednocześnie prosił żebym nie przestawał. Żebym cię jeszcze mocniej pieprzył - kurwa wiem, ze on tak potrafi. Doprowadzić mnie do takiego stanu, że nie wiem czego chce i jestem totalnie jego. Zresztą już teraz nie wiedziałem czego chce. Czułem jak mi się chuj ślini. Jak jego masaż prostaty zaraz mnie doprowadzi na szczyt.
- Ahhh Fuuucck - byłem coraz bliżej.
- Spuść się Młody! Chcę zobaczyć spermę mojego faceta, mojego męskiego pedała, jak się spuszcza na swój brzuch. Chcę żeby ci było kurewsko dobrze.
- Leceeeeeeeeeee
Złapałem jego rękę, którą mnie palcował i docisnąłem ją jeszcze mocniej. Chciałem mieć go w sobie głęboko. Drugą napierdalałem pałe i po chwili trysnąłem. Poczułem spadające krople gorącej spermy na siebie. Wierzgałem aż, a Misiek jeszcze dociskał mnie w dziurkę. Michał roztarł spermę na moim brzuchu co doprowadziło mnie jeszcze do dodatkowych spazmów rozkoszy.
Kiedy doszedłem do siebie to Misiek się głupio uśmiechał.
- No to jest jeden jeden.
- Nie rozumiem?
- Teraz ty się spuściłeś a ja nie.
- Idiota - popatrzyłem się z politowaniem na niego.
- No co, też miałem orgazm chociaż nie poleciałem. Tak ty wczoraj, więc mamy remis. - nagle przysunął się do mnie. Pocałował mnie namiętnie. - Kocham cię Młody. - Jestem nieziemskim szczęściarzem!
- Misiu, obiecaj mi jedno.
- Co takiego?
- Że wieczorem zrobisz to dokładnie tak jak mówiłeś. Że będę jednocześnie błagał żebyś przestał i robił to jeszcze mocniej.
Namiętny pocałunek wystarczył za odpowiedź, że tak na pewno będzie.
Kocham go!
https://www.gayforit.eu/video/328540/Jacob-Petersen-and-Austin-Wolf
https://www.gayforit.eu/video/967953/2-skaterboys
https://www.gayforit.eu/video/968030/2-fit-french-boys
https://www.gayforit.eu/video/872841/Bareback-Auditions-11-Euro-Jizz
https://www.gayforit.eu/video/968119/work-initiation
https://www.gayforit.eu/video/965772/Five-guys
https://www.gayforit.eu/video/415808/Five-Guys-Hard-At-It
https://www.gayforit.eu/video/872999/bareback-duo
https://www.gayforit.eu/video/875448/4-straight-hung-uncut-euro-lads-have-a-foursome