poniedziałek, 29 grudnia 2014

2+1

Ostatnio walę tylko przy pornolach. Kurwa dałbym się dwóm aktywom wyruchać. Dwóch pakerków tak obsłużyć po siłowni. Sama przyjemność robić dobrze dwóm męskim kolesiom i przy okazji swojej dupie hehe. Jeden od tylca na psa, a drugi w usta. A później zmiana. Na plener teraz za zimno, ale na chacie można by se całonocne jebanie urządzić. Albo przynajmniej jeden porządny koleś z dużym twardym kutasem - też bym chętnie dosiadł na popie. Byle tylko miał mega chcicę.

środa, 5 listopada 2014

Na psa

Lubię się jebać na psa. Koleś łapie od tylca i ostro wsadza. Ja się aż odchylam, a on mnie trzyma i dociska, jak konkretny jebak. Nie ma opcji żebym mu się wyrwał spod chuja. Czuje, że on wtedy rządzi moją dupa i mam go zadowolić. Jego stękanie mi do ucha jeszcze bardziej mnie nakręca, aż robię się luźny i może mnie ostro rznąć, aż jaja klaszczą o dupę. A jak kolo ma jeszcze ochotę to łapie mojego bata i mi wali. Wtedy kurwa totalny odlot.

piątek, 31 października 2014

Reds

Kupiłem nowego popka. Reds. Zajebisty. Już po pierwszym sztachu czuć zajebisty odlot. Odrazu można dildo ładować w rowa, albo koleś może rżnąć i sprawiać analną rozkosz. Nawet do samego walenia pały się nadaje, bo orgazm mocniejszy i aż chce się jechać po pałce.

wtorek, 9 września 2014

Gloryhole

Wystarczy klęknąć i ssać. Nie ważne kto jest po drugiej stronie. Masz ochotę na oral to ciągniesz, ważne że pała jest. I wszyscy są zadowoleni. Kto wie, może czasem tak się trafić jakiś kumpel, a kolo nie wie że mu ciągnie. A jak się kilku trafi to można sobie smak porównywać. Albo odwrotnie - kilku obciąga, a kolo ocenia kto lepiej ssa hehe.

niedziela, 7 września 2014

Bolec

Rozchyliłem nogi, nażelowałem otwór i dildo. Sztachnąłem popka. Pornol leciał już, kolesie ostro jęczeli. O tak, w głowie sie kreci, dziura się rozluźnia. Jak zazdroszcze tym pedałom na ekranie.
Przystawiam dildo. O tak, chce tego kutasa.
Wbijam ahhhhh pierwszy opór puścił. W myślach miałem jakiegoś łysolka co mnie bierze ostro na pagony.
Znowu popek
o tak teraz bolec wszedł do końca
Tego mi trzeba, twardej pały w rowie.
Zacząłem się nią bolcować. O tak, to lubię. Jedna ręką waliłem się dildem a drugą waliłem konia, który już był cały w śluzie. Zwolniłem, żeby za szybko nie dojść

Zmieniłem pozę i zacząłem dildo ujeżdżać. Jeździłem po całej długości co jakiś czas sztachając popka. Góra dól góra dół. czułem gnata jeszcze dokładniej.
Odruchowi zacząłem walić.
Szybko doszedłem i ujebałem wszystko spermą dookoła, ale dupa zadowolona była.

czwartek, 4 września 2014

Noc z dildo

Nawet sztuczna pała może zrobić dobrze. Pół nocy sobie męczyłem dziurę i parę razy się nieźle doprowadziłem do zjeby. Tak spocony po waleniu konia dawno nie byłem. Chociaż ciężko na początku wchodził. Lubię jak mi kolo najpierw rowa wyliże i palcówę zrobi, bo na żel to wolę w drugiej kolejności jak opór duży.

Szkoda tylko, że nie spuszcza się na twarz.

środa, 3 września 2014

Dildo

Kupiłem dildo. Jak nie będzie nagła chcica, a nie będzie kolesia to będzie przynajmniej jak sobie zrobić dobrze. Już dzisiaj zacznę testować jak głęboko wejdzie.

sobota, 30 sierpnia 2014

Gazetki

Jeszcze w szkole jak z kumplami dorwaliśmy jakąś gazetkę z pornolem to zawsze bardziej interesowałem się kolesiem, tym jak dużego ma fiuta, jak go wsadza, jak mu obciągają, jak się spuszcza. Oczywiście przed kumplami udawałem, że jara mnie panienka, ale w myślach byłem na jej miejscu i chciałem wiedzieć jak smakuje męska pała. Zresztą paru kumplom też bym chętnie dobrze zrobił, ale oni nie wiedzą co dobre.

Teraz wiem jak smakuje niejedna pała. Ale najlepsze te dresiarskie hehe. Bo tylko ziom wie jak zrobić ziomowi dobrze laskę.

piątek, 29 sierpnia 2014

Z rana

Wiadomo, że z rana zawsze jest chcica. Norma że jak się budzę to mi stoi, a ręka odruchowo się bierze za pałę i jedzie góra dół. Lubię tak rano jeszcze na pół śpiącego zwalić konia. Zjebka z rana jak śmietana hehe. Czasem sobie dołożę jeszcze palca w dziurę, to i ze dwa razy pójdzie klej, a później z łapska można zlizać efekt. Boxy do spania zwykle mam porządnie ujebane sperma i jest się czym też sztachać, nie mówiąc o tym jak zaschnięte plamy fajnie o pałkę ocierają i nakręcają do zabawy.

środa, 27 sierpnia 2014

Jedziemy do mnie?

Poszedłem do pedalskiego klubu. Stałem pod ścianą. Piwko popijałem. Trochę znudzony byłem, bo nic się nie trafiło. Nawet nie zauważyłem jak nieopodal stał jakiś kolo i mnie obczajał. Podbił do mnie i konkretnie zapytał: jedziemy do mnie? Jednocześnie chwytając mnie za kroka.
Po chwili byliśmy już w taksówce. Jego łapa macała mnie po udzie, a on wsadził mi łapę w swojego kroka. Mogłem bez problemu obczaić jego sprzęt. Duży kutas, gruby, twardy grzyb, ślini się. Będzie rozkosz.

Lewo weszliśmy do niego to od razu w ślinę polecieliśmy. Jego łapy wsunęły się pod mój ortal i szybko odnalazł dziurę. Wiedziałem, że o to mu chodzi. Taki kolo potrzebuje sobie poruchać. a ja nie mam w zwyczaju takim odmawiać. Rozebraliśmy się. On został w boxach. Kazał sobie wyniuchać. Klęczałem i niuchałem. Lubię ten zapach chuja ze spoconych boxów. Lizałem mu kutasa przez gacie, a jemu już stał.

Wkońcu wyjąłem i dorwałem się do całej pały. Grzyb był już mokry od śluzu. Szybko załadowałem sobie po gardło. Jego jęki tylko mnie upewniały, że dobrze mu robię i jest zadowolony. Kurwa jak ja lubię obciągać. Jego ręce czasem zjeżdżały mi po plecach do mojej dupy, który już gorąca była.

Podniósł mnie i oparłem się wypięty o stół. Zaczął mi macać rowa. Od razu dwa palce w dupę wsadzał.
Ciasny jesteś koleś.
Wziął żel i na żelu mnie palcował. Rozluźniałem się powoli i stękałem. Ale on już długo nie mógł czekać. Chciał mnie wyjebać. Podsunął mi popersa pod nos. mmmmmm odlot. Od razu luźniejszy się zrobiłem. Przystawił pałę i wsadzał.
aaaaaaaaa
Wyginałem się pod nim, a on pchał. Aż po jaja. Objął mnie. Macał mi klatę, lizał kark, a ja wyginałem się pod nim.
Zaraz będzie ci dobrze. rozluźniaj dupkę. O tak, jęcz, stękaj. Masz zajebistą dziurę. Lubię takie.
Kolejny sztach popka. o tak. Zaczął powoli posuwać. Ból przechodził, zwieracze się poluźniły, a mi było coraz lepiej. Jeki bólu przeszły w jęki rozkoszy. O tak, rżnij mnie.

Usadowiliśmy się na krześle. Mogłem go ujeżdżać po całej długości pałki. Skakałem wręcz na nim. Każdy kawałek jego kutasa czułem w swojej dupie. Cały blok chyba słyszał nasze pojękiwania. Koleś przyspieszał. Czułem, że zaraz się zjebie. Wziął mnie na pagony i zaczął jazdę bez trzymanki. Jaja obijały się o moją dupę, nieziemskie tempo posuwania. Aż się zjebał we mnie. O tak. Rzucało nim aż.

Opadł na mnie zjebany. Nasze spocone ciała się skleiły. On zsunął się ze mnie i zaczął mi robić loda. Byłem tak napalony, że kilka liźnięć i sperma poleciała w jego usta. Położył się znowu na mnie i wsadził mi jęzor. Smak jego śliny i mojej spermy. Odlot. 

Rano zrobiliśmy szybką powtórkę.

wtorek, 26 sierpnia 2014

Przejscie dla pieszych

Wracałem z imprezy. Wkurwiony byłem, bo dupa jak przed imprezą tak i po imprezie swędziałą. Na przejściu dla pieszych popatrzyłem się na jakiegoś kolesia, a on do mnie wyskoczył:
- co się patrzysz
- odjeb się kolo
- no co, może kurwa pedał jesteś
- chuj ci do tego
Przeszliśmy akurat na drugą stronę, a koleś z tekstem:
- dajesz czy jebiesz?
- daje i co kurwa z tego?
- mieszkam niedaleko, to cie moge wyruchać

Najszybszy podryw kurwa jaki miałem.

Tylko oral

Wiadomo, że czasem najłatwiej w darkroomie złapać jebanko. Ciemno, bez zbędnej gadki, nie ważne czy kolo do końca w klimacie czy nie. Zabawić się można.

Byłem sobie raz tak właśnie. Ludzi za dużo nie było. Siedziałem na fotelach i oglądałem pornola. W jednej łapie piwko, a drugą masowałem kroka.
Obok wlazł kolo. Też dres, bo ortal szeleści to mnie kurwa mega podnieca. oparł się o jakiś fotel i wyjął pałe. Zajebiście mu do góry gnat stał. I widać było w tym ciemnym świetle, że rozmiar całkiem konkretny. Od takiego dupa może boleć. Szybko przestałem się interesować tym co na ekranie. Zacząłem się jarać jego chujem. On to widział i specjalnie powoli go masował. Patrzy się w oczy. ślini palce i masuje pałę.

Nagle schował kutasa. I wyszedł. Ja od razu za nim. Wszedłem do kabiny. Zamknął drzwi. Chciałęm się przelizać z nim, ale on tylko powiedział: tylko oral. 
Wiedziałem, że nie ma co negocjować. To kolo który dostaje to czego chce i nic więcej nie daje. Lubie takich konkretów. Posłusznie klęknąłem, wyjąłem sterczącą pałę z namiotu i zacząłem opierdalać. Kurwa ze 20 cm musiał mieć. Dławiłem się ostro. A on jeszcze dociskał. Słychać tylko było jego ciche jęki. Czasem wyjął go i bił mnie po ryju. Nie interesowało go to czy mi dobrze. Jemu miało być dobrze. Obmacałem przez ortale jego umięśnione giry. Rozkosz kurwa. Takiego chciałbym mieć na codzień. A on tylko dociskał mnie w pysk.
Nie wiem jak długo mu ssałem, ale wkońcu doszedł. Spuścił mi się na twarz. Czułem jak ścieka, bo dużo poszło mu z bolca. Wytarł pałę i poszedł. Zrobiłem swoje.

A ja nie mając już nic innego do roboty złapałem za swojego i szybko też z niego spuściłem mając w ustach smak fajnej pały.

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

1 raz

Pierwszy raz był standardowo na wakacjach. Alkohol musiał być i tak dalej jakoś wyszło.
Z kumplem wypiliśmy coś tam. Nastolatkom dużo nie trzeba było. I tak jak zwykle wyszła gadka o dupach. Kumpel zaproponował, żeby porównać sobie pałki. W czubie już miałem to się zgodziłem. Zresztą kolo fajny był, to chętnie popatrzeć chciałem. Lepsze to niż pornole.

Wyskoczyliśmy z boksów. Szybko pałki postawiliśmy. Kumpel miał większego trochę. Przystawiliśmy do siebie i mierzyliśmy. Kolo objął łapą obie pały i zaczął  masować. Kurwa odjazd. Szybko mi już się ślinić zaczął.
- Tylko się kurwa szybko nie zjeb kolo.
Przyznam że trudno było wytrzymać.

Kumpel obadał też jaja. Tu akurat ja prowadziłem hehe. I kurwa nagle zjechał łapskiem do rowa. o kurwa.
- ej stray, nie jestem pedałem
Udawałem, że się opieram, ale on jakoś tym się nie przejął. Uspokajał mnie, ze spoko. Kurwa spoko to jest, ale jak ktoś się dowie to przejebane. Napluł se na palca i zaczął mi rowa zwilżać i powoli wsuwać palucha.
- Kurwa to co ty odpierdalasz?
- Wyluzuj, będzie ci dobrze
Tak na serio to było mi zajebiście. Powoli luzowałem dupsko. A on wsadzał palucha, a druga ręką masował mi kutasa. Ja zaczynałem tylko stękać z rozkoszy. W końcu facet mi masował dupę i pałę.

Nagle wyjął gumkę z szafki i zaczął sobie naciągać. Nie pytał, tylko przystawił pałę do dziury, giry na pagony i zaczął napierać.
- Kurwa boli ziom!!!!!!
- Rozluźnij, to przestanie.
Trochę trwało zanim wszedł w moja dziewiczą dziurkę. Myślałem,  że mnie rozsadzi. Ale to było to. Nareszcie dałem dupy. A kumpel widać, wiedział co i jak i nie byłem pierwszym jego facetem. Umiał ze mnie zrobić pedała. Początkowo bolało, ale później było zajebiście. 
Przyspieszył. Dochodził. Wyjął szybko i spuścił mi się na brzuch. Gęsta, gorąca, biała sperma.
Ja giry szeroko, on spocony rozcierał mi sperma po brzuchu i chuju. Zaczął mi walić. Szybko poleciałem.
To było to. Położył się koło mnie i powiedział, że to dopiero początek.

 I tak przez kolejne dni pokazywał mi jak można się razem zabawiać.

niedziela, 24 sierpnia 2014

Czemu ta klima?

Jakoś tak wyszło, że jarają mnie dresy. To pewnie przez mojego kuzyna. Byłem u niego na wakacjach. Starszy o 4 lata. Ja miałem 15 lat. On już siłka, na dupy chodził, a ja małolat jeszcze byłem. Raz wrócił z siłki i poszedł pod prysznic. Ja od zawsze wiedziałem, że wole kutasy. Od podstawówki zerkałem już na kumpli w szatni po wf. Kuzyn poszedł pod prysznic i zostawił swoje boxy na łóżku. Długo nie czekając prawie się na nie rzuciłem. Poczułem zapach spoconej pały. Męskiej pały. Kto wie, może nawet i kuzyn w te boxy nie raz spermą chlapnął. Później to już łatwo. zacząłem soxy niuchać, adole i tak się rozkręciłem.

I wiele razy waliłem myśląc o tym kuzynie i czy by mnie nie mógł kiedyś posunąć. Paluszki same do rowa szły, żeby go pomęczyć.

piątek, 22 sierpnia 2014

Siema!!

Pierwszy post to się przedstawie. Jestem Tomek, chociaż i tak nie ważne jak mam na imię. Jestem gejem, czy ta pedałem jak kto woli, ale nie ciotą. Ciot jest pełno na ulicy, ale ja nie z tych. Ja normalny ziomek, tylko, że tak mnie natura wymyśliła, że wolę kutasy niż cipki. Pewnie wielu tak ma tylko udaje ze jest inaczej. Specjalnie nikt o tym nie wie, bo pewnie wpierdol od ziomków bym dostał ale to mnie chyba jara w tym.

Po co tu jestem? Nie wiem. Mam ochotę dać upust swoim fantazjom i napisać co bym z fajnym ziomem robił, albo o tym jak się z kimś fajnie wyruchałem. Może ktoś sobie do tego zwali. Chuj z tym. Ja już jedną rękę mam w dresie.

Lubię dresiarską klimę. Adole, soxy, ortale, boxy, pachy, ślina, palcówy, męscy kolesie, siłka, łysole, popers. Lubię jak kolo wie czego chce. Jak chce ruchać to rucha, jak mam mu obciągnąć to sprowadza mnie do parteru i pała ląduje mi w ryju.