Jakoś tak wyszło, że jarają mnie dresy. To pewnie przez mojego kuzyna. Byłem u niego na wakacjach. Starszy o 4 lata. Ja miałem 15 lat. On już siłka, na dupy chodził, a ja małolat jeszcze byłem. Raz wrócił z siłki i poszedł pod prysznic. Ja od zawsze wiedziałem, że wole kutasy. Od podstawówki zerkałem już na kumpli w szatni po wf. Kuzyn poszedł pod prysznic i zostawił swoje boxy na łóżku. Długo nie czekając prawie się na nie rzuciłem. Poczułem zapach spoconej pały. Męskiej pały. Kto wie, może nawet i kuzyn w te boxy nie raz spermą chlapnął. Później to już łatwo. zacząłem soxy niuchać, adole i tak się rozkręciłem.
I wiele razy waliłem myśląc o tym kuzynie i czy by mnie nie mógł kiedyś posunąć. Paluszki same do rowa szły, żeby go pomęczyć.
Fajnie piszesz. Fajny blog .
OdpowiedzUsuńDzięki ziom!
OdpowiedzUsuń