niedziela, 12 września 2021

Misiek się zdenerwował

 Misiek się wkurwił. Na mnie.

Byliśmy na mieście i spotkaliśmy znajomego. Na randce był. Z facetem. Z fajnym facetem i oko na nim chwilę zawiesiłem. Misiek to wyłapał i zrobił się zazdrosny.

Nie powiem, ale to co mi później zrobił w nocy, jak mnie chamsko wyjebał jak szmatę to po części mi się należało. Może nawet podświadomie dążyłem do tego żeby Misiek się wkurwił i mnie zerżnął jak psa. I kiedy mnie dobijał, kiedy mnie dupa bolała a on mówił, że się mnie zatrzyma i że nie zwolni to jedyne co byłem w stanie zrobić to tylko jęczeć i mówić mu żeby nie przestawał. 

I nie przestał.

A kiedy później leżał koło mnie to tylko mi wyszeptał do ucha: kocham cię Młody. wykurwiście cię kocham i nikomu nie oddam. I mnie przytulił. Tak po prostu.

Gdyby nie to że obaj byliśmy już padnięci to bym mu powiedział: wyjeb mnie jeszcze raz, bo też cię kurwa kocham.

To jest niesamowite, że Michał wie czego ja chcę. Potrafi mnie jebać, być agresywny, dominujący, a po wszystkim mnie przytulić i wiem że on mi nigdy krzywdy nie zrobi. I jestem z nim zajebiście szczęśliwy. I też go nikomu nie oddam! bo Misiek jest mój i tylko mój!

5 komentarzy:

  1. No w końcu !!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie wpis! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię mocny seks, a potem czułości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny ten Misiek, ale nie rozumiem czemu denerwuje go coś takiego. To nic złego, że patrzysz na atrakcyjnych mężczyzn, chyba było by coś nie tak z Tobą gdybyś przestał ich zauważać xD

    OdpowiedzUsuń