niedziela, 30 sierpnia 2015

Daj też

Dorwałem sobie fajnego kolesia w darkroomie. Wymacaliśmy się i poszliśmy do kabiny. Po szybkiej wymianie śliny i ekspresowym obciągu kolo chciał mnie już ruchać. Widać, że był napalony, bo pała twarda jak kamień była. Zsunałem dresik z dupy, wypiąłem się, pociągnąłem popka i kolo mógł już wsadzać pałę. Chuj średnich rozmiarów i w sumie bez większego oporu wszedł. Zaczął posuwać, a ja coraz głośniej stękałem. W darkroomach te ściany to są z tektury i kurwa wszyscy obok słyszą. Mnie to jara bo czasem sam sobie lubię zjebać do cudzych odgłosów ruchania jak nie mam z kim się zabawić.

Usłyszałem, że ktoś wchodzi do naszej kabiny. Koleś zwolnił i zaczął się z tym drugim lizać, bo słyszałem wyraźnie jak mlaskali jęzorami. Nowy gość musiał już chuja szykować, bo pasek rozpinał.
- Daj też poruchać.
W tym momencie mój pierwszy jebaka wyjął posłusznie pałkę, podszedł do mnie i wsadził mi w ryj. Drugi przystawił i poczułem że zaczyna się wbijać w rowa. Na chwilę przestałem obciągać, żeby popka sztachnąć. 
- Kurwa, czuję że już dziś miałeś niejednego kutasa.
Kolo zaczął powoli posuwać, a ja ssałem pierwszemu. Długo to nie trwało, bo pierwszy znowu chciał wrócić do mojej dziury i kazali mi się po paru minutach obrócić. Mi to bardziej odpowiadał, bo pierwszy miał lepszą technikę ruchania, a drugi smaczniejszego chuja i grubszego. W tym układzie o wiele bardziej czułem zadowolenie i pasywną rozkosz. Kolesie czasem się jeszcze przelizali, ale widać skupiali się na jebaniu mi ryja i dupy. A ja swoją ręką też męczyłem mojego kutasa. Tempa nabierali i czułem, że zaraz będzie finał. Niemal jednocześnie polecieli, a ja po chwili dołączyłem czując jak jebaka dobija mi po jaja chuja w dupie. Każdy po innej stronie. Po ruchaniu każdy bez słowa wyszedł.

Później chyba z tym drugim przy barze nawet gadałem, ale nie jestem do końca pewny czy to był on. Przecież ciemno było heh.

sobota, 29 sierpnia 2015

Nad ranem

Lubię jak nad ranem po całonocnym jebaniu koleś ma jeszcze siłę na dogrywkę. Ja leżę już totalnie wyjebany, dziura luźna, a on najpierw jeździ sterczącym kutasem po mim spoconym rowie, a po chwili znowu wjeżdża mi w dupala bez oporu. Całkowicie mu ulegam, a on mnie po jaja zapina. Resztkami sił dobija do końca aż się spuści i możemy iść spać.

niedziela, 23 sierpnia 2015

22 cm

Umówiłem się z gościem przez neta. Chwalił się, że ma 22 cm w boxach. Zdjęcia chuja nie przysłał tylko zwykłe foto. Widać było, że mu spodnie opinają mu się na dużym sprzęcie. Z twarzy też fajnie wyglądał. No i ten 22centymetrowy kutas kusił. Z jednej strony zastanawiałem jak mi on go wsadzi. Ja miałem jakieś 19-20 lat. Dupa ciasna. Doświadczenie niezbyt duże. Ale przepuścić taką okazję to kurwa zbrodnia.

Zrobił mi drina na rozluźnienie, i zaczął po udzie macać i po kutasie. Mi szybko stanął do góry. On rozpiął rozporek i wyjął swojego. Stał już mocno. Kurwa, w necie pełno jest kolesi co zawyżają sobie rozmiar, ale jego chuj to był największy jaki miałem okazję ssać i dać się jebać. Nie mierzyłem centymtrem, ale 22 cm to nie była jego fantazja. Kolo miał mega pałę. Lekko zagięta do góry, duży grzyb, naplet zajebiście schodził i ten samczy zapach kutasa. Grzecznie się nachyliłem żeby opierdolić maczugę. Ledwo do połowy mi się w ryju mieściła. Slina ściekała po chuju do jaj, a kolo masował mi łeb i pchał coraz głębiej. Dławiłem się chujem ale nie miałem nawet jak go wyjąć z ryja. Czułem, że on rządzi. Jarało mnie to w chuj.

Jak mu już wylizałem pałę, to on zabrał się za moją dziurę. Wsadził ostro jęzor i wiercił. Ja z girami rozjebanymi do góry jęczałem z rokoszy. Czułem, że rów mi się rozluźnia. Kolo wstał i zaczął sobie gumę na chuja naciągać. Kurwa on musiał mieć specjalnie większe gumy bo zwykłe były za małe na jego kutasa. Wziął moje giry na ramiona, dupę lekko żelem posmarował i zaczął wpierdalać chuja. 

Wyginałem się,bo  grzyba miał dużego. Ja pierdole, nie dam rady. Ale kolo widać był fachowcem, bo wjebał mi kutasa w moją ciasną dupę.
- Już wszedłem kurwa kolo. Rozluźnij zwieracze kurwa. Teraz poczujesz co to jest męskie jebanie. Wyjebiecie tak jak ci obiecałem. 
Koleś zaczął lizać mi stopy i posuwać dupę. Najpierw powoli, ale szybko nabierał tempa. Początkowo bolało, ale kurwa szybko zaczęło być mi dobrze. Kurwa wiedział jak jebać ciasne męskie dupy. Znał się na robocie.
- Jeb mnie kurwa. Po jaja chujasie. - nakręcałem go.
- Kurwa każdy tak jęczy jak poczuje mojego gnata w piździe. Suko jebana. Marzyłeś o tym cwelu. - i napluł mi do ryja
Facet jebał mnie na pagony, a ja mogłem mu macać spoconą klatę. Patrzył mi ostro w oczy, a ja jemu. Jarało go to że jebie małolata który mutotalnie ulegl, a mnie to że taką mega pała penetruje mi dupsko.

Zmieniliśmy pozę i kolo dał się ujeżdżać. Zaczał mi kutasa walić.
- Spierdol mi się na brzuch.
Zacząłem ostro skakać, a on mi pałę ostro walił. Szybko spierdoliłem mu się na brzuch i klatę, a on cały czas trzymał pałę w mojej dupie. Chciałem wstać ale on zabronił. Wylizał palce z mojej spermy i przewróciliśmy się na bok. Czułem że kolo chce już kończyć. Zaczął mnie jebać na boku. Dupsko miałem już luźne, ale mordę darłem i tak ostro. 22 cm po jaja przyjmować to jest dopiero odjazd. Kolo dobił mi ostro w dupę i spuścił się w kondoma. Leżeliśmy cali zdyszani. Wyjął kutasa z gumą pełną gęstej białej spermy. 

Dupa mnie parę dni bolała po takim rżnięciu, ale kiedy znowu mieliśmy okazję to nie odmówiłem mu żeby zamoczył sobie kutasa w mojej dziurce.

czwartek, 20 sierpnia 2015

4 dni

4 dni nie waliłem pały. Tak jakoś wyszło, bo ciągle zjebany byłem i w ogóle. Zresztą mniejsza z tym. Pała ciągle stała. Dzisiaj znalazłem dłuższą chwilę spokoju, aby oddać się kutasowej rozkoszy. Włączyłem pornola, nawet chuj mnie interesowało jacy kolesie się jebią, ważne żeby dobrze jęczeli, sztachnąłem popka. Kutas stał jeszcze bardziej, twardy i gotowy do strzału. Kilka ruchów łapskiem i potężny ładunek gęstej spermy wylądował mi na brzuchu i spływał po kutasie. Jeden z czytelników podesłał mi na maila jak jego chuj wyglądał po zjebie (pozdro ziomek!). Mój dokładnie tak samo wyglądał. Oczywiście jaja pełne kleju, więc pałka szybko zachciała powtóreczki. Więc znowu popek i jazda. I po paru chwilach kolejna porcja kleju strzeliła z chuja. Szkoda, że żadnego fajnego kolesia nie było miedzy moimi girami, bo by mu pięknie mordę zalało. Zrobiłem jeszcze jedną powtórkę, ale już nie było tak spektakularnego wytrysku. Teraz całe boxy mokre i klejące. No i w końcu czuję się zrelaksowany hehe

piątek, 14 sierpnia 2015

Lustro

Kiedyś jebałem się z kolesiem w sypiali gdzie miał duże lustro od ściany na szafie. Kiedy już ojebałem mu pałę, a on mi wylizał rowa w 69 wypiąłem się przed nim.
Kolo zaczął wbijać chuja i kazał mi patrzeć w lustro. Głębiej wchodził, a ja widziałem ja mu dobrze. Chciał żebym cały czas się patrzył jak o mnie jebie jak sukę. Oglądałem na żywo pornola z sobą w roli głównej. Przy każdej zmianie pozycji ustawialiśmy się tak, abym mógł dobrze widzieć jak mnie rucha. Zajebiście mi było. A na koniec jak mi trzepał chuja to kazał patrzeć jak jego wyruchana suka strzela spermą.

wtorek, 11 sierpnia 2015

Wieczór z didlo

Po ostatnim jebaniu znowu miałem mega chicę na kutasa. Późno było i szansa na wyhaczenie kogoś na czacie była niewielka. Wziąłem dildo, które ostatnio zaniedbałem. Przygotowałem sobie żel i popka- wybrałem Juice zero. Ma słodki zapach i dziura szybko się rozluźnia. Wadą jest tylko to, że szybko faza mija. Zresztą później jeszcze sztachnąłem Amsterdam, więc kutas stał na baczność.

Odpaliłem sobie jakiegoś pornola z dobrym jebańskiem i stękaniem kolesi i zacząłem stachać popka i żelować dziurę wsadzając dwa palce. Wolałbym jakiś męski jęzor, ale wiadomo że jakoś trzeba sobie radzić. Kiedy rów był już luźny, a na ekranie stękanie kolesi doprowadzało mnie do szału wbiłem sztucznego chuja. Kurwa wszedł jak w masło. Widać dobrze pizdę rozmasowałem hehe. Tak byłem napalony, że jak dobiłem dildo do końca to z chuja ostro pociekło mi śluzu. Jedną ręką dalej trzymałem dildo, a drugą złapałem spocone boxy. Jakbym zbyt szybko złapał chuja to od razu bym się chyba zjebał klejem. A miałem ochotę na dłuższy masaż prostaty.

Sztachałem popka i głęboko zadawałem sobie rozkosz w dupsko. Zmieniałem pozycje, kurwa odlatywałem. Na stojaka, ujeżdżałem, na pagony. Z kolesiem to zawsze jest ten element zaskoczenia. Nigdy nie wiadomo kiedy mocniej zacznie jebać. A jak sam się napierdalam to niestety wiem co za chwile zrobię i jak szybko. Położyłem się na plecach. Boxy leżały mi na ryju, a ręką zaczęłam napierdalać w dziurę i chuja jebać. Nie mogłem przestać. Uwielbiam się zjebać w tej pozycji, bo mogę sobie zalać spocony brzuch. Kutas był cały mokry od śluzu, ja cały spocony, panowie na ekranie też ostro darli mordy od jebania i spuszczania się, że szybko i ja dołączyłem do finału. Specjalnie jeszcze popka niuchnąłem, żeby po wszystkim dziurkę trochę dłużej wymasować w środeczku.

niedziela, 9 sierpnia 2015

Przystanek

Odwiedziłem znajomego w mieście na południu Polski. Poszliśmy na imprezę, ale kumpel nie miał coś ochoty i poszedł wcześniej na chatę. Mi to nawet pasowało, bo nikt nie pomyśli, że my parą jesteśmy. A miałem ochotę na jakieś małe niezobowiązujące obciąganko. Pecha jednak miałem bo darkroom świecił pustkami, a w klubie ci co tańczyli na parkiecie to raczej małokto się nadawał, żebym mu ojebał chuja. Wkurwiłem się i też stwierdziłem, że wracam.

Stałem na przystanku. Ludzi trochę, bo po imprezach wracają. Niedaleko mnie stanął fajny kolo. Niewysoki, ale widać, że na siłce bywa. Koszulka, spodenki, białe soxy i adole. Zerknąłem na niego. On na mnie. Nasz wzrok się spotkał. 
Jego oczy wyraźnie do mnie mówiły - co się kurwa patrzysz pedale?
Za to mój wzrok w odpowiedzi mówił - nie udawaj kurwa chujasie hetero, bo widzę, że masz ochotę mi dupsko przejebać.
Ostro się na siebie patrzyliśmy. Nawzajem się wkurwialiśmy tym i jeszcze bardziej nakręcaliśmy. Podjechał autobus nocny. Widział, że się zastanawiam co zrobić. Lekko kiwnął głową- nie. Kurwa wiedziałem, że chce się do mojej dupy dobrać.
Na przystanku się wyludniło. Poszliśmy do pobliskiego parku. znaleźliśmy jakieś bardziej ciemne miejsce z ławką.
Od razu cie kurwa wyczułem - zagadał.
Ja też widziałem, że się ślinisz na mój widok.

Polecieliśmy w slinę. Rekę wsadziłem mu pod koszulkę. Wyczułem pasek włosów na brzuchu od pępka i dalej, że jest gładki. Zajebiście kurwa, bo takich lubie. Reką zjechałem mu po chwili do chuja. On mi ssał jęzor i macał dupsko przez szorty. Zajebiście się ocieraliśmy, a mi kutas stlał już na maxa.
Kolesiowi obadałem sprzęt, a on kazał mi się klękać i zająć się chujem. Wyjąłem mu pałę. Kolo nie miał jakiego nie wiadomo jak wielkiego, ale wystarczał żeby mnie podjarał jeszcze bardziej. Teraz w chuj gorąco to kutas  po paru godzinach smakuje jak trzydniowa pała. Boxy zaciągnąłem pod jaja i zacząłem opierdalać pałkę. Koleś zaczął mnie rytmicznie jebać w ryj, a ja coraz głębiej ciągnąłem. Jego ciche jęki i moje mlaskanie doprowadzało do szału. Wyjąłem swoją pałę i zacząłem masować. a kolo zaczął mnie ostro rznąć w mordę, aż jaja klaskały mi o brodę. Nagle mnie podniósł. Wsadził jęzor do ryja ostro. A chujem zaczął posuwać między moimi girami w ortalu. 
Chce cię kolo wyjebać - syczał do mnie.
To kurwa na co czekasz?
Koleś mnie odwrócił. Zsunał z dupy spodenki i wsadził jęzor w dziurę. Kurwa jak zajebiście mi minete strzelał. Kurwa ostro wiercił w dupę jęzorem. Silna mi chyba po udach aż ciekła. Czasem chwycił w mordę kutasa, ale dupa o wiele bardziej go interesowała. A ja wypinałem się jeszcze bardziej, żeby mógł głębiej penetrować. Kiedy uznał, że już starczy wstał i zaczął wiercić mi dwoma palcami.
Chyba dawno kutasa nie miałeś kolo? Ale zaraz to nadrobimy, bo nie mam zamiaru popuścić takiej pizdy.

Splunął na dupę i poczułem jak wbija chuja. Kurwaaa, aż zawyłem ostro i głośno. Kolo zatkał mi ryj, żeby nikt nie usłyszał pchał dalej. Nie miał długiego, ale grubego, a moją dupa wyposzczona ostatnio, że nawet dildem nie jebana była. Kurwa czemu ja popka nie zabrałem ze sobą?
Koleś lizał mi kark, sapał do ucha- rozluźnij dupę, to nie będzie boleć. Kurwa przecież ci ją porządnie wylizałem chuju. Ziomek zaczął posuwać, a ja odlatywałem. Jebał mnie po prostacie ostro. Powoli dupa się przyzwyczaiła i zaczęła być tylko rozkosz. Koleś objął mnie w pasie i trzymając mocno  usiedliśmy na ławce. Oparłem się o niego, on zaczął mi suty męczyć i kazał dupą po kutasie jeździć. Jego łapy na sutach, oddech na karku i stękanie, że mu dobrze było mega kurwa. w różnym tempie dosiadałem jego bolca, aż nagle mnie ściągnął z niego. Znowu oparł mnie o ławkę i od tyłu zapakował. Mimo, że już dziura była luźna to jękłem ostro. A koleś teraz zaczął jebać ostrzej,po same jaja. Zaczął jebać samym dupskiem jak królik, a ja z szortami na kolanach jechałem łapskiem chuja. Nie wiem kto pierwszy się zjebał, on czy ja, ani kiedy mi wyjął chuja z dupy. Na pół stojąco opadł na mnie i dyszał. Ja tez kurwa cały spocony i wyjebany w dupsko.

Wytarłem chuja w boxy. On też swojego wyczyścił. Siedliśmy na ławce. Odpaliliśmy po szlugu.
Marcin jestem - powiedział. 
Tomek - podałem mu łapę
Ale nie myśl, że na ulicy powiem ci cześć jak cię spotkam.
Ja tu tylko przejazdem, więc spoko.
 Kolo się okazał bisexem, ale sam przyznał, ze męskie jebanie go bardziej rajcuje i więcej zabawy mu sprawia. I że jego laska nie daje mu się w dupę wyruchać, tak jak ja się dałem.

Pogadaliśmy jeszcze trochę i on nagle wyskoczył z tekstem - to co lodzik na deser?
I zanim jeszcze odpowiedziałem złapał mnie za kark i sprowadził do parteru. Zrobiłem mu jeszcze szybką laskę, a on mi później zwalił i kazał swoją łapę z resztek mojej spermy wylizać.
Dobre dupsko kolo masz, fajnie się ruchało, pewnie wielu ci to mówiło- powiedział na do widzenia.



Ps. Jak już wszyscy wytrą swoje pałki z kleju, wyliżą palce ze spermy czy co kto lubi, to takie małe post scriptum napiszę. Ostatnio GEJ-DRESIARZ zrobił mi mega reklamę. Wielkie dzięki ziomuś!! Mogę Ci wirtualną laskę ojebać, albo dać się zapiąć, a może i nawet Ciebie bym posunął chociaż bardzo rzadko bywam aktywny. Twój blog od dawna mnie jarał w chuj i nie raz ręczną robotę przy nim odwaliłem hehe. Jeden z lepszych, jak nie najlepszy w dresiarskiej klimie jaki miałem okazję czytać. Niestety z pisaniem u mnie ciężko, bo czasu za wiele nie mam. Poza tym wiecie jak to jest, wy tylko czytacie i walicie, a ja jak muszę coś napisać, to mój kutas niestety nie śpi i też chce żebym mu uwagę poświęcił. Dupa też nie raz swędzi hehe, a ręce mam tylko dwie :P

A jakby ktoś maila chciał mi napisać, bo publicznie wstydzi się przyznać że walił tu pałę i zachlapał klawiaturę to może to zrobić na maila: drechol.ortal@gmail.com

środa, 5 sierpnia 2015

Cyber

Siedziałem w nocy na czaterii i chuja zjebać mi się chciało. Zagdałem do gościa co miał w niku cyber45. Pogadaliśmy chwilę co kto lubi i wyglądało, że to samo nas jara. Z jego opisu wynikało że ma 20 cm chuja, w dodatku wulgarny paker. Dogadaliśmy fabułkę: wujas i siostrzeniec, że niby mi pokaże męską rozkosz.

Kolo zajebiście pisał i mnie ostro nakręcał. Ze dwie godziny masowałem ostro chuja i musiałem się hamować żeby nie zjebać. A jak kolo opisywał jak mnie jebie, to paluszki same mi w dupkę weszły, żeby prostatę masować. I specjalnie pozycje zmieniałem,żeby się bardziej palcować. W międzyczasie też sobie popka dla rozkoszy sztachnąłem, więc mi dopiero z kutasa poleciało kleju jak się spuściłem. Nieźle przez tego byka się spociłem i ospermiłem. Nawet pornola nie musiałem lookać, żeby pała się prężyła.

niedziela, 2 sierpnia 2015

Kolo z siłki

Na siłkę chodzi taki fajny pakerek. Klatę ma już nieźle zrobioną. Zajebiście opalona, duże suty, gładka, tatuaż na ramieniu. Od razu mi pała staje na jego widok jak się w szatni przebiera. Zostawił ostatnio koszulkę na ławce to kurwa wyniuchałem jak jebie samcem. Później waliłem w kiblu myśląc jakby on mnie jebał w szatni, kiblu, plenerze, aucie. 
Koleś niestety nie jest pedałem, bo go parę razy z laską na mieście widziałem. Mam nadzieje, że dobrze go zadowala, bo ja bym go po królewsku traktował. I jak mu się nadstawia to ostro daje dupy, a nie tak żeby ją po cipce łaskotał. Taki bykol musi sobie poruchać porządnie. Ja bym mu swojej dupy nie  żałował hehe