Dorwałem sobie fajnego kolesia w darkroomie. Wymacaliśmy się i poszliśmy do kabiny. Po szybkiej wymianie śliny i ekspresowym obciągu kolo chciał mnie już ruchać. Widać, że był napalony, bo pała twarda jak kamień była. Zsunałem dresik z dupy, wypiąłem się, pociągnąłem popka i kolo mógł już wsadzać pałę. Chuj średnich rozmiarów i w sumie bez większego oporu wszedł. Zaczął posuwać, a ja coraz głośniej stękałem. W darkroomach te ściany to są z tektury i kurwa wszyscy obok słyszą. Mnie to jara bo czasem sam sobie lubię zjebać do cudzych odgłosów ruchania jak nie mam z kim się zabawić.
Usłyszałem, że ktoś wchodzi do naszej kabiny. Koleś zwolnił i zaczął się z tym drugim lizać, bo słyszałem wyraźnie jak mlaskali jęzorami. Nowy gość musiał już chuja szykować, bo pasek rozpinał.
- Daj też poruchać.
W tym momencie mój pierwszy jebaka wyjął posłusznie pałkę, podszedł do mnie i wsadził mi w ryj. Drugi przystawił i poczułem że zaczyna się wbijać w rowa. Na chwilę przestałem obciągać, żeby popka sztachnąć.
- Kurwa, czuję że już dziś miałeś niejednego kutasa.
Kolo zaczął powoli posuwać, a ja ssałem pierwszemu. Długo to nie trwało, bo pierwszy znowu chciał wrócić do mojej dziury i kazali mi się po paru minutach obrócić. Mi to bardziej odpowiadał, bo pierwszy miał lepszą technikę ruchania, a drugi smaczniejszego chuja i grubszego. W tym układzie o wiele bardziej czułem zadowolenie i pasywną rozkosz. Kolesie czasem się jeszcze przelizali, ale widać skupiali się na jebaniu mi ryja i dupy. A ja swoją ręką też męczyłem mojego kutasa. Tempa nabierali i czułem, że zaraz będzie finał. Niemal jednocześnie polecieli, a ja po chwili dołączyłem czując jak jebaka dobija mi po jaja chuja w dupie. Każdy po innej stronie. Po ruchaniu każdy bez słowa wyszedł.
Później chyba z tym drugim przy barze nawet gadałem, ale nie jestem do końca pewny czy to był on. Przecież ciemno było heh.
W którym klubie byles ?
OdpowiedzUsuńTo już dawno było, chyba w Wawie albo wrocku
Usuń